» Blog » To dopiero komplement!
01-06-2011 19:33

To dopiero komplement!

W działach: RPG | Odsłony: 2

Liczyłam na to, że podczas zaplanowanej na minioną sobotę sesji zdołam wreszcie dokończyć ciągnący się za mną od niepamiętnych czasów WoD-ny scenariusz. Oczywiście, przeliczyłam się srodze, bo ostatecznie odwiedził mnie tylko jeden gracz i zamiast wielkiego finału poprowadziłam li tylko skromną solówkę. Spodobało się. Nawet bardzo. Do tego stopnia, że po wszystkim zostałam wprost zasypana komplementami. Poniżej prezentuję jeden z nich. Tak. Czasem naprawdę fajnie jest być Mistrzem gry.


Glory to my Goddess [1], in her grace and greatness,
the weaver of the wild world of wonders,
of dangers in the darkness, and dreadful dreams.
A humble human is honoured with horror
and fantastically forced to face the fears
lurking and loitering in loveless locations.
In Cracow the caring for kids in kindergarten
was the peaceful pleasure before the prisoner of the past,
a grim and god-forsaken ghost began to govern
viciously the vivid visions often visiting
the dreams of the door and the dreadful light.
But this was barely the beginning of a bigger strife.
The visit to Warsaw made the world go wild,
filled with fear-inspiring fiction turned to fact.
Accompanied by Arthur and armed with his advice,
I suffered to see the sacred shattered and stained
with basins of blood. The burnt bricks,
the cuts from claws of a creature craving
for jousting or justice who joined in a journey
of horror and hatred into hideous hell,
the image was intimidating, inflaming the ideals,
the mysterious malice making me mourn
with a ravaged reason, restless and reckless,
I am left with the life of a lonely lunatic.


[1] mowa, rzecz jasna, o mnie.


[Można przeczytać również tu. Wygląda ładniej, co jak wiadomo dla kobiet jest niezmiernie istotne.]

Komentarze


mr_mond
   
Ocena:
+2
Ktoś tutaj jest wielkim fanem aliteracji ;).
01-06-2011 20:10
von Mansfeld
   
Ocena:
0
I co z tych komplementów wynika?
01-06-2011 20:49
Malaggar
   
Ocena:
+2
@LdN: Potwierdzenie mitu, że wody to gry dla emogociaków?;P
01-06-2011 20:52
Cooperator Veritatis
   
Ocena:
+6
@Laveris

Jak sądzę, potężna dawka motywacji :)
01-06-2011 20:52
Xolotl
   
Ocena:
0
No właśnie, ktoś bardzo dobrze operuje aliteracją i językiem anglosasów. Pogratuluj jegomościowi:)

Gay is this good woman in guise all of gray.
Such comely but a catastrophy is to be the knight of her!

Edit: phi, nie zgadza mi się drugi rhyme giver, jednak cienki w to jestem.
01-06-2011 21:02
Rag
   
Ocena:
+3
@LdN

A musi coś wynikać?
01-06-2011 21:12
Blanche
   
Ocena:
0
@Cooperator Veritatis: dokładnie :)

@Xolotl: Jegomościnie ;) i oczywiście nie omieszkam pogratulować.
01-06-2011 21:22
Umbra
   
Ocena:
0
Oj, Malaggar, nie znasz się :)
W WoDa nie grywam bo nie lubię, ale jest jeden wyjątek. Wilkołak to jedno z najlepszych rpg jakie według mnie napisano (wiem, nie czytałem wiele nowych rpgów) i jest to zabawa dla dojrzałych graczy, jeśli tak w ogóle można napisać. Ale nie będę Ci tłumaczył sensu i celu rozgrywki w Apokalipsę. Swojego czasu, ładnych "parę" lat temu była o tym ciekawa i długa dyskusja na forum.
01-06-2011 22:31
Malaggar
   
Ocena:
+1
Umbro, już tłumaczę - zdaje się, że LdN rzucił kiedyś tekstem o emo-gociakach grających w WoD, to podchwyciłem:P
Inna sprawa, że mnie osobiście do tych systemów nie ciągnie, bo nie widze w nich nic atrakcyjnego.
01-06-2011 22:40
Umbra
   
Ocena:
+1
spróbuj kiedys poczytac wilkolaka, jakbys mial sporo szczescia moze tez trafil bys na dobrego mistrza gry. Ale do tego trzeba miec jednak to szczescie, bo faktycznie wiekszosc sesji jakie w WoDa gralem byly raczej slabe, nudne i bez wiekszego celu.

edit: wybaczcie za pisanie bez polskich liter, zazwyczaj jednak staram sie je stosowac :)
01-06-2011 23:46
Rag
   
Ocena:
+4
"Ale do tego trzeba miec jednak to szczescie, bo faktycznie wiekszosc sesji jakie w WoDa gralem byly raczej slabe, nudne i bez wiekszego celu."

To chyba raczej wina MG i graczy niż systemu...
02-06-2011 00:25
Umbra
   
Ocena:
+1
No toż to pisałem :)

Sam Wilkołak: Apokalipsa jest świetnym systemem.
02-06-2011 07:56
Umbra
   
Ocena:
0
"Wilkołak: Apokalipsa to jedyny z głównych systemów oWoDowych do którego jakoś nie mogłem wymyślić postaci którą fajnie by mi się grało. Która by nie była Coraxem ;) Stać się zwierzęciem z instynktem stadnym jeszcze bardziej rozbudowanym niż człowiek? Toż to koszmar nad koszmary. "

Dochodzi jeszcze to, że wilkołaki wiedzą iż muszą zginąć, i ginąc bronić Gai. Ale nie tylko. Ogólnie właśnie z tych powodów gra się świetnie, tylko trzeba się wczuć w ten klimat.
02-06-2011 11:13
Headbanger
   
Ocena:
0
@Umbra

Każdy z wodowych systemów wyciąga skrzydła przy dobrym mg - nawet nowy mag.

Nie jest to jednak łatwe - mi też zdarzają się mocne hafty (vide ostatnia już 3 kampania w Requiem, o której gracze mówili "niby wszystko jak trzeba ale jakiś dziwny niedosyt i rozczarowanie po sesjach było") - ale to już przeszłość. Nauki wzięte, wnioski wyciągnięte, błędów nie będę powtarzać... pewnie zrobie inne ;)

Myślę że na tym polega problem. Wod jest IMO bardzo trudny do prowadzenia. Ostatnio chwilowo przesiadłem się na młota dla odpoczynku i nawet taki dark/heroic jest dużo luźniejszy i łatwiejszy w prowadzeniu. Wręcz z marszu wyszła naprawdę dobra sesja.

Wielu MG bierze się bezmyślnie za gry, które kupuje pomijając rozdział "how to play" skupiając się na mechanice kopania rowów czy współrzędnych geograficznych latryny w krainie twoja stara. Często tego nawet nie widać, ale w WoDzie to momentalnie niszczy grę. Głównie dlatego, że jest to NASZ ŚWIAT DZISIAJ i nasza świadomość trudniej wybacza odchyły od osobiście zdefiniowanej normy np:

1. Policja uzbrojona w jetpacki i cosmic lazery atakująca pałac kultury powoduje opad szczęki i skręt kiszek, ale strażnicy miejscy teleportujący się z automatycznami garłaczami do pałacu Karla Frantza Altrodfie jeszcze jakoś ledwo ujdą - mimo tego że obie sceny są w podobny sposób wg. realiów świata gry niedorzeczne...

2. Dla każdego te odchyły są osobiste, bo każdy ma inny zasób wiedzy. Dla MG1 wzorem dla militarnej sesji jest Moder Warfare 2 i wszystko tam jest mega prawdziwe, dla MG2 jest to totalnie z dupy bo wie że żadne wojsko ani sytuacja polityczna na to nie pozwala, ale dla MG1 oczywistym będzie że drobnoziarnisty rak płuc jest nieuleczalny żadną terapią, dla MG2 po kilku chemioterapiach postać wraca do akcji zdrowa jak ryba.

Obie rzeczy wychodzą i potrafią zepsuć wiele sesji - głównie dlatego że w Polsce każdy jest specjalistą od wszystkiego i będą się wykłócać. Nawet jak nie wykłócać to powiedzieć sobie w myślach że MG to idiota, a ta gra to dupa.

Do tego jeszcze dochodzą dwa inne problemy.

Dużo ran stanowią stereotypizacja i hermetyzacja. Każdy gracz woda to mrrrroczny metalowy gothththth i każda sesja polega na cięciu się żyletkami w piwnicy mamy. Wszyscy to wiedzą prawda? Do tego każdy kto choć raz na sesji rzuci kostką w innym celu niż przewrócenie samochodu (z tego powodu też cierpimy i tniemy się żyletkami) za pomocą wigoru to już powergamer! Zły kostowiec. Niby śmieszne i relikt lat 90... tja wystarczy przejść się po konwentach i pogadać z wodowcami - można się przerazić jak bardzo to powszechne.

Z tego też wynika ostatni problem widział ktoś kiedyś jakiś larp REQUIEM nie organizowany przezemnie i Kata? o.O - wystarczy przejrzeć programy konwentów: maskarada, maskarada, maskarada, maskarada. Znaczna część wodziarzy zamknęła się w swojej wyidealizowanej przeszłości - żeby nie było wynoszę to też z rozmów z nimi. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie postępujące zjawisk odrzucania wszystkiego, nowych edycji, pomysłów, klanów.... graczy....
W ten sposób powoli powstaje wypalona grupa powtarzająca coś w stylu: "Back in my days Vampires used to suck blood, not cock!".

I tak to szambo zostaje, przerzucane po forach i konwentach...
02-06-2011 20:05
Headbanger
   
Ocena:
+1
byś sie zdziwił Albiorix...

Wymyślić rzeczy jest łatwo, wymyślić dobre rzeczy... no cóż na tym poległa moja ostatnia kronika pijawek...
02-06-2011 22:24
Umbra
   
Ocena:
0
"Wrzucasz do miasta kilka potworów i samo się toczy"

To super macie sesje widze ze czytales podrecznik di Wilkołaka, extra sam by zagrał.
03-06-2011 00:02
Albiorix
   
Ocena:
0
Przeniosłem ten super offtop na forum :)

http://forum.polter.pl/-vp1117701.html#p1117701
03-06-2011 00:08
Malaggar
   
Ocena:
+2
Umbra, wspaniale wyrwałeś z kontekstu zdanie...
03-06-2011 00:10

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.